Niedawno świętowaliśmy rozpoczęcie Nowego Roku, pora więc podsumować ten stary pod kątem górskich osiągnięć...
W 2017 roku spędziłam w Tatrach łącznie 28 dni. To sporo, więcej niż w 2016, choć dla mnie nadal za mało.
Udało się zrealizować następujące wycieczki:
Czerwiec:
- Toporowa Cyhrla - Polana pod Kopieńcem - Kopieniec Wielki - Polana Olczyska - Jaszczurówka - dwa razy
- Dolina Strążyska - Polana Strążyska - Ścieżka nad Reglami - Czerwona Przełęcz - Dolina Białego - Wielka Krokiew
- Gronik - Dolina Małej Łąki - Wielka Polana Małołącka - Przysłop Miętusi - Ścieżka nad Reglami - Dolina Kościeliska - Kiry
- Wierch Poroniec - Rusinowa Polana - Wiktorówki - Rusinowa Polana - Gęsia Szyja - Rówień Waksmundzka - Dolina Pańszczyca - Czerwony Staw Pańszczycki - Hala Gąsienicowa - Brzeziny ----> relacja w przygotowaniu
- Palenica Białczańska - Wodogrzmoty Mickiewicza - Dolina Roztoki - Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Polskich - Wielki Staw Polski - Wieka Siklawa - Dolina Roztoki - Wodogrzmoty Mickiewicza - Palenica Białczańska ----> relacja w przygotowaniu
- Łysa Polana - Dolina Białej Wody - Polana Biała Woda - Polana pod Wysoką - Polana Biała Woda - Łysa Polana
- Kuźnice - Hala Gąsienicowa - Czarny Staw Gąsienicowy - Zmarzły Staw - Kozia Dolinka - Zmarzły Staw - Czarny Staw Gąsienicowy - Hala Gąsienicowa - Dolina Jaworzynki - Kuźnice (wycieczka bez dzieci, z koleżanką) ----> relacja
- Siwa Polana - Dolina Chochołowska - Polana Chochołowska - Przełęcz Bobrowiecka - Polana Chochołowska - Siwa Polana (w planach był Grześ, ale zabrakło czasu)
- Kuźnice - Polana Kalatówki - Kuźnice
Rusinowa Polana
Dolina Pięciu Stawów Polskich
Polana Biała Woda
Dolina Białej Wody
Kozi Wierch z Koziej Dolinki
Sierpień:
- Toporowa Cyhrla - Polana pod Kopieńcem - Kopieniec Wielki - Polana Olczyska - Nosalowa Przełęcz - Nosal - Murowanica
- Dolina ku Dziurze
- Siwa Polana - Dolina Chochołowska - Polana Trzydniówka - Krowieniec - Trzydniowiański Wierch - Dolina Jarząbcza - Polana Chochołowska - Siwa Polana ----> relacja w przygotowaniu
- Kiry - Dolina Kościeliska -Hala Ornak - Smreczyński Staw - Hala Ornak - Kiry
- Gronik - Doina Małej Łąki - Wielka Polana Małołącka - Ścieżka nad Reglami - Przełęcz w Grzybowcu - Polana Strążyska - Wodospad Siklawica- Polana Strążyska - Dolina Strążyska
- Kuźnice - Boczań - Hala Gąsienicowa - Kasprowy Wierch - Beskid - Liliowe- Zielony Staw Gąsienicowy - Hala Gąsienicowa - Brzeziny ----> relacja w przygotowaniu
- Łysa Polana - Tatrzańska Javorina - Polana pod Muraniem - Dolina Zadnich Koperszadów - Skoruszowy Burdel - Polana pod Muraniem - Tatrzanska Javorina - Łysa Polana ----> relacja w przygotowaniu
- Toporowa Cyhrla - Psa Trawka - Rówień Waksmundzka - Dolina Pańszczyca - Czerwony Staw Pańszczycki - Hala Gąsienicowa - Dolina Jaworzynki - Kuźnice
- Dolina za Bramką
Widok z Trzydniowiańskiego Wierchu
Widok z Kasprowego Wierchu m.in. na Świnicę
Dolina Pańszczyca
Czerwony Staw Pańszczycki
Październik:
- Kuźnice - Boczań - Hala Gąsienicowa - Zielony Staw Gąsienicowy - Przełęcz Karb - Czarny Staw Gąsienicowy - Hala Gąsienicowa - Dolina Jaworzynki - Kuźnice (wycieczka bez dzieci, z siostrą) ----> relacja
Widok na Świnicę z nad Zielonego Stawu Gąsienicowego
Otoczenie Czarnego Stawu Gąsienicowego
Na nadchodzący rok mam już sporo górskich planów - czy i w jakim stopniu uda się je zrealizować, wyjdzie jak zwykle "w praniu" ;)
- pierwszy zimowy wyjazd z dziećmi w Tatry - chcemy w lutym pojechać na ok. tydzień w okolicach ferii i naszej rocznicy ślubu. Ponieważ nasze zimowe doświadczenie jest prawie żadne, to planujemy tylko łatwe, spacerowe szlaki, w zależności od panujących warunków. Do tego jakieś typowo zimowe atrakcje - kulig, sanki.
- jednodniowy wyjazd wczesną wiosną, w okresie "krokusowym"
- jeden lub dwa dłuższe wyjazdy wakacyjne z dziećmi
- zdobycie Rysów - oczywiście nie z dziećmi ;) po Tatrach chodzę prawie od urodzenia, ale tak się jakoś złożyło, że na najwyższy szczyt Polski nigdy mnie nie zaniosło. Chciałabym to zmienić, może w tym roku się uda ;)
- zakup nowych butów w góry - jeżeli znajdę coś dobrego w sensownej cenie, przymusu nie ma, bo te, które mam obecnie jeszcze dają radę ;)
Wszystkim moim czytelnikom jeszcze raz życzę w Nowym Roku wielu wspaniałych wypraw górskich i bezpiecznych powrotów, zdrowia, szczęśliwych chwil w gronie najbliższych, Błogosławieństwa Bożego i ogólnie wszystkiego co najlepsze! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz