18 stycznia 2018

PROPOZYCJE TRAS DLA POCZĄTKUJĄCYCH RODZIN Z DZIEĆMI CZ.1



Jeżeli wybieracie się w Tatry z dziećmi pierwszy raz, najlepiej zacząć od łatwych i niezbyt długich wycieczek, sprawdzić swoją kondycję, no i ocenić jak dzieci czują się w górach. Pozwolę sobie przedstawić kilka propozycji tras nadających się na początek rodzinnej przygody z Tatrami.


Poniższe wycieczki są dostosowane do możliwości dzieci od około 3 lat wzwyż, chodzących samodzielnie lub młodszych w nosidłach. O trasach dla wózków dziecięcych możecie przeczytać tu link

UWAGA! Wszystkie polecane przeze mnie trasy dotyczą warunków letnich! 

Dolina Strążyska - Polana Strążyska - Wodospad Siklawica - Dolina Strążyska - Droga pod Reglami - Dolina ku Dziurze - Droga pod Reglami
Dwie dolinki reglowe oddalone od siebie zaledwie o 5 minut Drogą pod Reglami. Doliną Strążyską idziemy czerwonym szlakiem ok. 45 minut do polany (z dziećmi może to zająć nieco dłużej), gdzie znajduje się niewielki bufet. Można tu wypić herbatę, kawę, zjeść szarlotkę, albo danie barowe. Są też toalety. Z polany roztacza się imponujący widok na Giewont - wydaje się stamtąd naprawdę bliski.


Widok na Giewont z Polany Strążyskiej



Do Wodospadu Siklawica wiedzie szlak żółty - to już tylko kilka minut. Wrócić trzeba tą samą drogą.

Wodospad Siklawica



Z polany schodzimy doliną w dół, aż do Drogi pod Reglami (na polanie można również odbić na któryś z odcinków Ścieżki nad Reglami, ale taką opcję wycieczki opiszę w innym razem) i skręcamy w prawo. Po kilku minutach dochodzimy do wylotu Dolinki ku Dziurze. Idziemy doliną do końca około 25 minut (szlak czarny), aż do jaskini, do której można zajrzeć. Tu szlak się kończy, wrócić należy tą samą drogą.

Jaskinia w Dolinie ku Dziurze



Wierch Poroniec - Rusinowa Polana - Gęsia Szyja - Rusinowa Polana - Wiktorówki - Zazadnia
Wycieczkę rozpoczynamy w Wierch Porońcu. Dojedziemy tam bez problemu busem z Zakopanego, każdym kierującym się nad Morskie Oko. Czeka nas około godzinna wędrówka łatwą ścieżką, która wiedzie lekko pod górę. Polana jest idealnym miejscem na dłuższy odpoczynek, nie brak tam ławek i stolików, można zjeść śniadanie i nacieszyć oczy rozległą panoramą. Warto również zajrzeć do bacówki, gdzie polecam nabyć prawdziwe oscypki. Ich smak jest zupełnie inny niż tych z targu pod Gubałówką, a wędzone najczęściej są jeszcze ciepłe. W dodatku rewelacyjnie smakują ze świeżą żętycą.

Fragment panoramy z Rusinowej Polany - m.in. Rysy i Wysoka


Widok z Rusinowej Polany na Tatry Bielskie




Jeżeli mamy ochotę na dalszą wędrówkę, kierujemy się zielonym szlakiem na Gęsią Szyję. Podejście jest pozbawione trudności technicznych i niezbyt długie (ok. 45 minut), ale dość męczące. Z Gęsiej Szyi widok jest podobny do tego z Rusinowej Polany, ale bardziej rozległy. Na szczycie radzę pilnować dzieci, bo chociaż to takie niewinne wzniesienie, można tam przez jedną małą chwilę nieuwagi przysłowiowo "polecieć".

Szlak na Gęsią Szyję - niekończące się schody ;)


Z wierzchołka roztacza się taki oto widok




Tym razem wracamy na polanę tą samą drogą, następnie skręcamy w szlak niebieski do Zazadniej. Po drodze polecam zajrzeć do Sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr - to uroczy, drewniany kościółek. W pobliżu znajduje się ściana pamięci - symboliczny cmentarz ofiar Tatr i osób, których życie ściśle było z nimi związane. Pamiątkowych tablic niestety stale przybywa.

Sanktuarium Matki Bożej Królowej Tatr na Wiktorówkach




Końcówka naszej wycieczki przebiega niezbyt interesującą ścieżką przez las. Szlak kończy się w Zazadnej - trzeba podejść kawałek do przystanku, żeby złapać busa do Zakopanego.

Kiry - Dolina Kościeliska - Hala Ornak - Staw Smreczyński - Hala Ornak - Dolina Kościeliska - Kiry
Wycieczkę rozpoczynamy w Kirach. Można dojechać tu z Zakopanego busem lub własnym samochodem. Zielonym szlakiem, szeroką utwardzoną drogą (pod koniec trochę kamieni) w ok. 1 h 45 minut docieramy do schroniska na Hali Ornak. Tam możemy zrobić sobie przerwę, oferuje ono spory wybór posiłków (dania obiadowe, barowe, szarlotka) i napojów.

Dolina Kościeliska


Większość szlaku biegnie wzdłuż Potoku Kościeliskiego




Dalej ruszamy czarnym szlakiem (uwaga na oznaczenia, tuż obok biegnie zielony szlak na Czerwone Wierchy przez Dolinę Tomanową), droga pnie się nieco pod górę, przez las. Po ok. 40 minutach docieramy nad Smreczyński Staw i możemy podziwiać piękny widok, między innymi na Bystrą, Błyszcza i Ornak. Zwykle nawet w sezonie jest tu dość cicho i spokojnie, łatwo również napotkać kaczki, co stanowi dużą atrakcję dla najmłodszych uczestników wycieczki.

Smreczyński Staw z Bystrą i Błyszczem w tle


Mali mieszkańcy stawu




Wracamy tą samą drogą, najpierw czarnym szlakiem do schroniska na Hali Ornak, a dalej zielonym do Kir.

Kuźnice - Polana Kalatówki - Hala Kondratowa - Kuźnice
Wycieczkę rozpoczynamy w Kuźnicach, gdzie dojedziemy busem z Zakopanego (własny samochód musimy zostawić przy rondzie św. Jana Pawła II). Niebieski szlak ma swój początek w pobliżu kolejki na Kasprowy Wierch. Na Polanie Kalatówki (dojdziemy tu w ok. 40 minut) znajduje się hotel górski z restauracją - brak tam jednak atmosfery, dlatego na dłuższy postój polecam raczej Halę Kondratową z klimatycznym schroniskiem. Żeby do niego dotrzeć kierujemy się dalej niebieskim szlakiem. Po kamienistej ścieżce przez las (uwaga na śliskie kamienie!) w 40 minut wychodzimy na halę, z której rozpościerają się atrakcyjne widoki na Tatry Zachodnie.

Końcówka szlaku na Halę Kondratową



Schronisko na Hali Kondratowej - najmniejsze w Polskich Tatrach



Po odpoczynku w schronisku wracamy do Kuźnic niebieskim szlakiem. W drodze powrotnej dla urozmaicenia można ominąć hotel górski na Polanie Kalatówki i obejść go dołem ścieżką przez las.


Toporowa Cyhrla - Polana Kopieniec - Kopieniec Wielki - Polana Kopieniec - Polana Olczyska - Jaszczurówka
Do Cyhrli dostaniemy się busem z Zakopanego, ale można też korzystać z komunikacji miejskiej - linia nr 11 ma tam swój przystanek. Od przystanku musimy cofnąć się kilkanaście metrów do wejścia na ścieżkę. Polną drogą pośród zabudowań docieramy do budki z biletami, gdzie bierze swój początek szlak zielony. Idziemy nim ok. 40 minut do Polany pod Kopieńcem (ścieżka najpierw łagodna, pod koniec pnie się bardziej pod górę). Z polany na szczyt Kopieńca mamy jeszcze 20 minut podejścia. Z góry rozpościera się wspaniała panorama na Tatry Wysokie i fragment Zachodnich.

Fragment panoramy na Tatry Wysokie ze szlaku na Kopieniec


Na szczycie Kopieńca




Mamy tu możliwość zejścia ze szczytu innym szlakiem, ale nie polecam go na wędrówkę z dziećmi - u góry jest bardzo stromy. Na szczycie radzę dobrze pilnować swoje pociechy - Kopieniec nie jest wysoki, ale wbrew powszechnemu przekonaniu - krzywdę można sobie zrobić nawet na Gubałówce. Proponuję więc zejść tym samym szlakiem. Nadal kierując się szlakiem zielonym, schodzimy do Polany Olczyskiej. Dzieci mogą tu powrzucać kamyczki do wody, jest też kilka ławek ze stolikami - to zatem idealne miejsce na dłuższy odpoczynek.

Polana Olczyska



Ostatni etap wędrowki to szeroka ścieżka wzdłuż potoku w Dolinie Olczyskiej kończąca się w Jaszczurówce. Po drugiej stronie ulicy znajduje się przystanek, gdzie bez problemu złapiemy busa lub autobus miejski (linia nr 11).


Cz. 2 propozycji wycieczek tutaj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz