Właściwie zaczęłam pisać tę relację siedząc w pokoju, na naszej kwaterze. Pogoda była piękna, a ja nie poszłam w góry. Dlaczego? Ano dlatego, że nie na wszystko mamy wpływ i nie zawsze wakacje układają się w całości po naszej myśli, a życie czasem weryfikuje ambitne plany. Szczegóły w dalszej części relacji, zacznijmy od początku...